www.kolopzwplesna.fora.pl

mprzebieda

Na początek spotkaliśmy się z Państwowa Strażą Rybacką pod mostem w Zakliczynie, mogliśmy zobaczyć zarybienie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Widok na wnętrze baseniku, a w nim dzikie mnóstwo potokowców.
[link widoczny dla zalogowanych]
Później nastąpił załadunek 5 worków wypełnionych pstrążkami po 1000 na każdy worek i wyruszyliśmy w długą drogę razem z dwójką pracowników z RZGW nad nasza białkę. Niestety pani nadzorującej nie udało się utrwalić na zdjęciu. Gdy zobaczyła jak sumiennie traktujemy zarybienie, stwierdziła, ze ona nie jest potrzebna co chyba dobrze świadczy o zarybiających.
[link widoczny dla zalogowanych]
Pod mostem na Woźnicznej nastąpiło odpieczętowanie pierwszego woreczka i rozdzielenie rybek do wiaderek.
[link widoczny dla zalogowanych]
Widok z bliska mam nadzieje, ze nie po raz pierwszy i ostatni:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Następnie czynności te powtarzaliśmy jeszcze w 4 stanowiskach w międzyczasie przybyło ludzi dołączył Ivan i Bambo z Markiem.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Z takim kapitałem ludzkim zarybienie ruszyło w niesamowitym tempie
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
W między czasie trzeba było się spakować i podjechać w górę rzeki
[link widoczny dla zalogowanych]
Po tym wszystkim wspólne zdjęcia dla potomnych
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Szkoda tylko, ze nie ma zdjęcia po tym jak zanurkowałem wraz z telefonem dokumentami i portfelem w białej:) Może jeszcze kiedyś Razz

rhezuz

całą akcje oceniam na bardzo udana, można powiedzieć że było to wręcz modelowe zarybienie, również pani z RZGW bardzo pozytywnie wypowiadała się o naszych poczynaniach, oby jak najwięcej z tych rybek w przyszłości dostarczyło nam wędkarskich emocji, a następnym razem postaram się robić więcej fotek a szczególnie zwrócę uwagę na naszego prezesa, może znów wytnie orła Smile