Autor Wiadomość
mprzebieda
PostWysłany: Sob 5:38, 23 Paź 2010    Temat postu:

Ja czasami sobie myślę, że w niektórych przypadkach inaczej po prostu się nie da...
mslowczowek
PostWysłany: Pią 22:11, 22 Paź 2010    Temat postu: Sposób na kłusowników

W magazynie Wędkarski Świat z 2003 roku czytam, że w okolicy Warszawy na Narwi w lutym kłusole łapiący na szarpaka ryby spod lodu zostali ostrzelani z broni palnej kulami gumowymi. Sprawca dotkliwie posiniaczył 68 kłusowników( liczba pokazuje jak duży jest problem kłusownictwa). Strzelec obrzucił również lód wokół kłusowników granatami z okresu 2 wojny utrudniając ucieczkę na brzeg. Dopiero na drugi dzień policji i straży udało się zdjąć z połamanego lodu ostatnich kłusoli. Sprawcą okazał się( Marek S. Very Happy ), którego schwytano kiedy uzbrojony po zęby chciał wtargnąć do szpitala gdzie leżała większość kłusoli aby"do końca wymierzyć sprawiedliwość". Facet zeznał, że zawiadomił PSR o kłusownikach i po pięciu dniach dyżurny państwowej straży zadzwonił do niego z pytaniem czy zgłoszenie jest aktualne bo nie wie czy wysłać patrol. To go wyprowadziło z równowagi i wziął sprawę w swoje ręce. Ze względu na znikomą szkodliwość czynu( trochę siniaków, odmrożeń i zniszczonych kufajek) sąd uznał go za niewinnego.
Śmieszne to trochę ale zawsze jakiś sposób na wędkujących inaczej".

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group