www.kolopzwplesna.fora.pl :: Przegląd tematu

miejscówki marka niema i 10 metrów brzegu, zabrało wiele drzew które teraz wiszą na połówce kładki , w wielu miejscach podmyło brzegi chwes, most w kłokowej częściowo zabrany, kładki na łowczowie w ogóle już niema , straty są duże

rhezuz · Wysłany: Pią 22:24, 21 Maj 2010 Temat postu:

niby płytki ale olchy mogą rosnąć bardzo gęsto 0,5- 1 m od siebie tworząc plątaninę korzeni bardziej odporną na zniszczenie iz pojedyncze drzewo Poza tym,w naturze roślinność rośnie pasami, przy samej rzeczce olchy a dalej już mieszają się inne drzewa, dęby wiązy jesiony itp

mprzebieda · Wysłany: Pią 21:47, 21 Maj 2010 Temat postu:

Ale maja bardzo płytki system korzeniowy, rzeczywiście najlepiej sprawdzają się tak gdzie rzeki nie są zbyt wysokie i strome.

rhezuz · Wysłany: Pią 21:46, 21 Maj 2010 Temat postu:

Swoją droga olcha dobrze wiąże korzeniami grunt. Można to zaobserwować na wątoku lub na rzeczce płynącej przez siedliska. Tam gdzie olchy rosną gęsto praktycznie nie urywa brzegów, trochę podmywa ale jak drzewa stoją to brzegów tam nie zabiera

mprzebieda · Wysłany: Pią 21:27, 21 Maj 2010 Temat postu:

Ogólnie wiklina nie ma jakiś świetnych właściwości (podobnie jak olcha czarna) umocnieniowych, nasadzono ja sztucznie, aby zwiększyć prędkość odpływu wód powodziowych jednak w kontekście nowoczesnych trendów hydrotechnicznych była to zła decyzja.

Jasne jest że jeżeli brzeg jest zbobrowany i dodatkowo jeszcze brak na nim roślinności lub jest tam tylko wiklina to będzie się rwał.

mslowczowek · Wysłany: Pią 21:25, 21 Maj 2010 Temat postu:

Nie byłem z tamtej strony. Czyli drogę zatarasowało i z Pleśnej śmieci wozić nie będą. Tyle dobrze. Jeszcze coś takiego od Woźnicznej i las będzie czysty. Confused