 Wysłany: Pią 21:21, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
dokładnie taj jest ale coś za coś...  |
|
| Wysłany: Pią 16:48, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
| coś w tym jest... Choć też watro zaznaczyć, że krótysz przypon lepiej sygnalizuje brania. | |
| Wysłany: Czw 21:24, 06 Sie 2009 Temat postu: |
|
| krótszy przypon będzie sztywniejszy a wydaje mi sie że nie powinien być jeżeli chodzi o przystawke zwłaszcza na naszym odcinku białej gdzie te większe rybki sa dość ostrożne, chyba że sie myle to mnie popraw |
|
| Wysłany: Czw 16:24, 06 Sie 2009 Temat postu: |
|
| Bardzo fajnie, że wrzuciłeś tego posta. Całość bardzo rzeczowa. Zastanawiam sie tylko, dlaczego przypon nie powinien byc krótszy niż 40 cm. | |
| Wysłany: Nie 10:06, 19 Lip 2009 Temat postu: Przystawka |
|
Jest i przystawka 
czyli zastosowanie zestawu przegruntowanego, gdy odległość między spławikiem a ciężarkiem jest większa od głębokości łowiska. Ciężarek przytrzymuje przynętę na dnie, zaś każdy kontakt ryby z przynętą sygnalizowany jest przez bombkokształtny spławik. Należy przy tym pamiętać, by żyłka między szczytówką a bombeczką zwisała nieco, nie na tyle jednak, by tworzyła zbyt szerokie łuki. Wędzisko można odłożyć na podpórki. Brania przystawkowe są z reguły wyraźne i dość długotrwałe, każdy wędkarz z jakim takim refleksem zdąży się pochylić, chwycić wędke i zaciąć rybę. Przystawka jest doskonała do stosowania na łowiskach spowolnionych, na przykład za powalonymi drzewami i krzakami, za naturalnymi i usypanymi przez człowieka cypelkami (ujażdżkami). Trzeba jednak łowić jak najbliżej szybszego nurtu. Zestaw podaje się więc na sam skraj nurtu, pozwala ciężarkowi opaść i nieco spłynąć. Następnie wybiera się luz żyłki - przegruntowanie pozwala ulokować spławik na spokojnej wodzie, np. za osłoną krzaczka, w prądzie wstecznym czy po prostu w zastoisku. Wędke proponuje długości 3,60 , 3,90 nie ma potrzeby dłuższej może być prosta teleskopowa spławikówka kołowrotek z dobrym hamulcem żylke główną 0,18 , 0,20 spławik 2g w zwyż oliwka najlepiej przelotowa z rórka igielitową od 5g w zwyż zależnie od uciągu wody,grubość 0,14 0,16mm nie polecam cieńszego przyponu nie może być krótszy niż 40 cm no i malutka śrucina na przyponie ok 20cm od haczyka jesli chcemy żeby przyneta leżała nieruchomo na dnie, ja nie zakładam śruciny bo nie jestem do tego przekonany wole jak przyneta sie odrywa od dna zwłaszcza jeśli łowisko jest zamulone. Przypon mocowany krętlikiem najlepiej z agrafką oliwka jako jedyne obciążenie blokowane śruciną lub gumowym stoperem , haczyk w zalezności od przynety i na ryby
Najwięcej wędkarzy w naszych okolicach łowi właśnie na przystawke z tego co widze, mysle ze taki temat koniecznie musi tu miec miejsce:) |
|